czwartek, 31 lipca 2014

Rozdział XXIX - ,, jesteś dla mnie wszystkim "

Nikol 

Do domu wróciłam o 2:30 aż trochę się uspokoiłam. Gdy byłam już w domu natychmiast poszłam pod prysznic po czym przebrałam się w dresy i luźną bluzkę na krótki rękaw i wróciłam do pokoju kładąc się od razu na łóżko. Całą noc nie mogłam zasnąć bo ciągle miałam przed oczami widok całującego się Justina z Seleną, Ciągle nie mogłam uwierzyć że mój ukochany coś takiego mi zrobił. Ciągle płakałam dopiero nad ranem zasnęłam ale i tak na krótko. Mianowicie obudził mnie dźwięk mojego telefonu. Zaspana sięgnęłam po telefon który leżał na nocnej szafce tuż przy łóżku. Dzwonił Justin. Nie miałam zamiaru z nim rozmawiać nie po tym co mi zrobił, nie byłam gotowa na taką rozmowę jeszcze nie teraz. Odrzuciłam połączenie i wyłączyłam telefon. Zaraz po tym wstałam i ubrałam na siebie ciemno szare leginsy i czarną bluzę po czym związałam włosy w niezdarnego kucyka. Chwilę później wyszłam z pokoju i zeszłam do kuchni. Na szczęście nikogo z domowników nie było więc nie musiałam udawać że wszystko jest w porządku. Nalałam sobie do szklanki soku i zaczęłam pić. Gdy odłożyłam szklankę usłyszałam ciche pukanie do drzwi. Poszłam je otworzyć.

*      *      * 

 Justin

 Obudził mnie hałas w domu. Gdy otworzyłem oczy zobaczyłem że nadal znajduję się w salonie. Hałas dobiegał z kuchni natychmiast odwróciłem się w stronę kuchni i spostrzegłem że moi rodzice już wrócili. Postanowiłem zadzwonić do Nikol jednak ona dalej nie odbierała ode mnie telefonów. Więc, wyszedłem z domu bez słowa zmierzając do domu swojej ukochanej chcąc z nią porozmawiać. Po chwili byłem przed jej drzwiami zapukałem cicho tak aby nikogo z domowników nie obudzić. Kilka sekund później otworzyły się drzwi a w progu zobaczyłem Nikol. Dziewczyna na mój widok chciała zamknąć drzwi jedna zdążyłem je przytrzymać ręką.
* Kochanie proszę porozmawiaj ze mną - powiedziałem błagalnym tonem.
* Nie i nie mów do mnie kochanie bo nie masz już takiego prawa! - krzyknęła w odpowiedzi 
Widziałem że do jej oczu napływały łzy. Nie mogłem znieść tego widoku ani myśli że to przeze mnie.
* Nikol proszę cię daj sobie to wytłumaczyć - powiedziałem spoglądając w jej smutne oczy
Ona zaś długo milczała i wpatrywała się we mnie. Po chwili odeszła od drzwi i zmierzała w stronę swojego pokoju. Wiedziałem że pozwoliła mi wejść i wysłucha mnie więc poszedłem za nią. Chwilę później byliśmy już w jej pokoju. Niki oparła się o swoją szafę i skrzyżowała ręce na piersi. 
* Co chcesz mi powiedzieć ? - zapytała obojętnym tonem 
Nie wiedziałem jak zacząć bałem się że mi nie uwierzy i stracę ją na zawszę. 
* Nikol uwierz mi że to nie było tak jak ty to widziałaś..Ona udawała pijaną aby zepsuć nam wieczór a gdy tylko ty wyszłaś ona rzuciła się na mnie i zaczęła mnie całować - powiedziałem skruszonym głosem
* To nie ma dla mnie żadnego znaczenia...całowałeś się z inną mi to wystarczy - wyszeptała przez zaciśnięte zęby.
* Nikol dobrze wiesz że jesteś dla mnie wszystkim , że jesteś miłością mojego życia i bym ci nic takiego nigdy nie zrobił ona po prostu chce nas rozdzielić - oznajmiłem z podniesionym tonem
Wtedy zobaczyłem jak łzy spływają mojej ukochanej po policzkach a ona sama odwróciła wzrok ode mnie. 
Podszedłem bliżej niej i objąłem jej drobne ciałko na co ona zareagowała agresywnie próbując mi się wyrwać. Delikatnie podniosłem jej głowę tak aby jej wzrok powrócił na mnie. 
* Kocham Cię z całego serca Nikol..błagam cię uwierz mi i wróć do mnie a udowodnię Tobie że mówię tak jak było że ona robi to wszystko specjalnie - wyszeptałem w jej oczy 

*      *      * 

Nikol 

* Kocham Cię z całego serca Nikol..błagam cię uwierz mi i wróć do mnie a udowodnię Tobie że mówię tak jak było że ona robi to wszystko specjalnie - wyszeptał patrząc mi prosto w oczy.
Wtedy poczułam że mówi prawdę, że na prawdę mnie kocha a nie Selene. Wiedziałam że i tak On nie podda się i będzie o mnie walczył dopóki mu nie uwierzę a ja wiedziałam że długo bez niego i tak nie wytrzymam. Postanowiłam że dam mu szansę bo bardzo go kocham.
* Kocham Cię bardzo Nikol - dodał po chwili a jego oczy zaszkliły się bardziej.
* Justin ja Ciebie też bardzo kocham - odpowiedziałam po czym wtuliłam się w jego umięśnione ciało. 
Po kilku chwilach Justin odsunął się delikatnie ode mnie ale nadal mnie obejmując obdarował mnie słodkim i namiętnym pocałunkiem który oczywiście odwzajemniłam natychmiast. 
Gdy pogodziłam się już ze swoim ukochanym Justin opowiedział mi plan jaki wymyślił na Selene aby zniszczyć jej życie tak samo jak ona chciała zniszczyć nasze. Szczerze mówiąc nie byłam za tym aby się zemścić ale jak sobie pomyśle że przez nią mogłam stracić Justina mam ochotę ją zabić. Gdy rozmawiałam z Jusem ktoś zapukał do mojego pokoju. Była to moja mama.
* Nikol jakaś twoja znajoma przyszła i chce z tobą rozmawiać - oznajmiła mama
Do głowy przyszła mi od razu Karina jednak to nie była ona. 
* Karina ? - zapytałam 
Mama pokręciła przecząco głową. 
* A kto ? - zapytałam po chwili 
* Jakaś Selena Gomez tak , tak się przedstawiła - powiedziała.
Słysząc słowa mamy jak mówi kto do mnie przyszedł myślałam że dostanę zawału serca.
* Wpuść ją - poprosiłam.
Gdy mama wyszła poprosiłam Justina aby się schował u mnie w łazience i zostawił uchylone drzwi ta aby mógł słyszeć naszą rozmowę a ja czekałam aż do mojego pokoju wejdzie Selena.

1 komentarz:

  1. Ooo... Boshhe.... Świetny rozdział. Jestem ciekawa czego Selena chce od Nikol. Dobrze, że Niki i Jus sie pogodzili :) czekam ze zniecietpliwieniem na nn :)

    OdpowiedzUsuń