Rozdział XV - ,, Justin czy zrobiłam coś nie tak ? ''

Justin 

Gdy weszliśmy do jej domu przeszliśmy od razu do salonu aby przywitać się z jej rodzicami. Po przywitaniu Nikol złapała mnie za dłoń i pociągła za sobą do jej pokoju. Tam usiedliśmy od razu na łóżku. Zaczęliśmy rozmawiać.

* Kochanie będę tęsknić za Tobą - wyszeptała moja dziewczyna 

* Ja za Tobą bardziej skarbie - wymruczałem po czym wpiłem się w jej usta. 

Wiedziałem że to są nasze ostatnie dwa dni przed moim wyjazdem i chciałem aby pamiętała je jak najlepiej.

* Kochanie chcesz coś do picia ? - zapytała

Skinąłem głową potwierdzająco a Nikol od razu wyszła z pokoju po coś do picia. Zacząłem rozglądać się oczami po jej pokoju. Dwie rzeczy przykuły moją szczególną uwagę. A mianowicie wiszący dyplom za śpiew w którym zajęła pierwsze miejsce w Polsce. A druga rzecz to mały fioletowy zeszyt. Podszedłem do stolika na którym leżał i wziąłem go do rąk. Jednak chwilę później postanowiłem go odłożyć bo to jest prywatna rzecz moje księżniczki. Usiadłem z powrotem na łóżko i akurat do pokoju wróciła Nikol.
Na jej widok szeroko się uśmiechnąłem. Nikol podała mi szklankę soku pomarańczowego i usiadła obok mnie. Po wypiciu soku odstawiliśmy szklanki na stolik.

* Księżniczko mam pytanie - oznajmiłem 

* Jakie ? - zapytała spoglądając mi w oczy. 

* Dlaczego mi nie powiedziałaś że wygrałaś mistrzostwa w Polsce ze śpiewu ? - zapytałem zaciekawionym głosem 

Nikol westchnęła głośno.

* To nie jest ważne , kiedyś śpiewałam ale już teraz tego nie robię - wyszeptała 

* Dlaczego ? - zapytałem jednak nie otrzymałem odpowiedzi

Nikol usiadła na moich kolanach okrakiem po czym wpiła się w moje usta. Odwzajemniłem pocałunek. Po chwili odsunąłem się na chwilę od niej.

* I tak dokończymy ten temat skarbie - wyszeptałem i ponownie zaczęliśmy się całować. 

Czułem jak Nikola zaczęła jeździć dłońmi po moim nagim torsie i chwilę później pozbawiła mnie koszulki. Nasze pocałunki były z każdą chwilą intensywniejsze. W pewnym momencie szarpnąłem za bluzkę Nikol która w mgnieniu oka została porwana co sprawiło że moja dziewczyna była tylko w staniku. Nie wiem kiedy i jak ale teraz to Nikol leżała na łóżku a ja na niej. Byłem tak na nią napalony że powoli zacząłem się martwić że stracę nad sobą kontrolę jednak w porę się opamiętałem.

Nikol 

Już leżałam na łóżku a Justin na mnie byłam już bez koszulki i mój ukochany tak samo jednak gdy próbowałam rozpiąć spodnie swojemu chłopakowi On nagle odsunął się ode mnie i usiadł na łóżku. Nie wiedziałam o co chodzi. Usiadłam natychmiast przed nim.

* Justin czy zrobiłam coś nie tak ? - zapytałam zmartwionym tonem 

Justin położył swoją dłoń na moim policzku i uśmiechnął się szeroko.

* Nie kochanie ty nic nie zrobiłaś - powiedział czułym tonem 

Nic dalej nie rozumiałam , skoro nic złego nie zrobiłam to dlaczego przerwał.?

* To dlaczego się odsunąłeś ? - zapytałam nie pewnie

Justin westchnął i spojrzał w moje oczy. Jego karmelowe oczy błyszczały jak gwiazdy.

* Bo nie chce abyś myślała że chce się z tobą tylko przespać..co nie wyklucza tego że samo patrzenie na ciebie mnie doprowadza do szału ale chce abyś zapamiętała to do końca życia - oznajmił po czym pocałował mnie delikatnie w usta. 

* Justin wiesz że ty będziesz moim pierwszym - wyszeptałam 

Justin nic nie odpowiedział tylko wpił się ponownie w moje usta.
Ubraliśmy się z Justinem z powrotem. Po czym włączyłam film na DVD i położyliśmy się aby oglądać. Wtuliłam się w swojego chłopaka. I nawet nie wiem kiedy usnęłam.

Justin 

W połowie filmu zorientowałem się że moja księżniczka usnęła. Postanowiłem wtedy wrócić do domu. Delikatnie odsunąłem się od mojej dziewczyny i zszedłem z łóżka po czym po cichu opuściłem jej pokój. Wychodząc z domu zaatakowało mnie stado paparazzi i zaczęli robić mi zdjęcia. Pośpiesznie wsiadłem do swojego auta i ruszyłem z pod domu mojej dziewczyny do swojego domu. Wchodząc do domu moje młodsze rodzeństwo rzuciło się na mnie z radości. Wziąłem ich na ręce i zaczęliśmy się kręcić.

* Justin puść ich - poprosiła mama która wyszła z salonu. 

Na jej prośbę postawiłem rodzeństwo na podłodze i spojrzałem na mamę.

* Musimy porozmawiać Justin - oznajmiła poważnym tonem. 

Oboje usiedliśmy w salonie.

* Justin możesz mi wyjaśnić jedną rzecz - zapytała mama 

* Jaką ? 

* Dlaczego ujawniasz swój związek z Nikol ? - zapytała mierząc mnie wzrokiem 

* Bo nie mam zamiaru ukrywać tego że ją kocham - odpowiedziałem 

* Ale synu teraz nie będziecie mieli życia prywatnego - oznajmiła 

Nie chciałem już słuchać jej pouczeń i wyszedłem z salonu zmierzając do siebie. Wiem , że tak nie powinienem się zachować ale nie nawidzę jak ktoś wpiernicza się w moje życie prywatne. Położyłem się na łóżku i zacząłem wspominać dzisiejszy dzień z moją księżniczką. Jednak chwilę później do pokoju wbiegło moje młodsze rodzeństwo i zaczęli skakać po moim łóżko co sprawiło że zacząłem razem z nimi się bawić. Po godzinie zabawy przyszedł czas na relaks przed telewizorem czyli oglądanie bajek z rodzeństwem. Moja siostrzyczka cmoknęła mnie w policzek i przytuliła się do mojego prawego boku. Jednak Jaxon uśmięchnął się szeroko do mnie i przytulił się do mojego lewego boku. Mój młodszy brat nie lubi całować nikogo nawet naszej mamy. Objąłem rodzeństwo i oglądaliśmy bajki.